środa, 6 kwietnia 2011

Identity card

Dostałam dzisiaj dowód! Trochę wcześniej niż przewidywałam. Bardzo się cieszę, bo w moim przypadku znaczy to tyle, że.. w każej chwili mogę zabookować lot! I zrobię to zaraz jak tylko znajdę chwilę, aby poszukać najlepszego i w miarę taniego połączenia z Krakowa (bądź Katowic) do Madrytu. A wtedy.. już prawie  wszystko będzie załatwione! Jeszcze tylko wyrobienie EKUZ, które trwa jeden dzień i zakup prezentów dla host family. Chyba już wiem co kupię dzieciom (reszta mi sprawi większy problem). Ale szczegóły zdradzę dopiero, jak już będę się wybierała na konkretne prezentowe zakupy. :)

Ten czas tak szybko leci! Pamiętam jak dopiero kilka miesięcy temu zamarzyłam sobie, aby spróbować zostać au pair. A tu lada dzień (mała hiperbola) będę wsiadać cała przerażona do samolotu, aby przeżyć wakacje swojego życia! Haha. Cuuudownie! ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz